ABC FERRAT - wyposażenie i zasady na ferratach - DOLOMITY NA FERRATACH - PRZEWODNIK

Jaki aparat fotograficzny zabrać na ferraty?

Jaki aparat fotograficzny zabrać na ferraty? DOLOMITY NA FERRATACH-PRZEWODNIK

Jaki aparat fotograficzny zabrać na ferraty?

Najlepiej lekki i z obiektywem dającym możliwość szerokich kadrów, czyli z krótką ogniskową, rzędu 10–16 mm. Krótka ogniskowa w połączeniu z przymkniętą przysłoną (10-16) zapewni wam dużą głębię ostrości.

Korzystaliśmy też często z filtrów: polaryzacyjnych i połówkowych (te ostatnie polecamy zakładane na uchwyt, np. Cokin a nie nakręcane na obiektyw bo dają możliwość regulacji zaciemnianej powierzchni). Filtry te pozwalają poprawić nasycenie kolorów i zapanować nad niekorzystnymi warunkami oświetleniowymi.
Warto mieć też ze sobą obiektyw z długą ogniskową, dzięki której sfotografujemy mocno oddalony obiekt i statyw umożliwiający zrobienie ostrych zdjęć na długich czasach ekspozycji.

Osobom początkującym w górskiej przygodzie nie zalecamy jednak wymiany obiektywów czy zakładania filtrów podczas wspinaczki. Robienie zdjęć na ferracie wcale nie jest łatwe, trzeba bowiem dbać nie tylko o swoje bezpieczeństwo, lecz także o to, żeby sprzęt lub jego część nie spadły gdzieś w przepaść lub, co gorsza, na idących niżej. Aparat można jeszcze jakoś przytroczyć, ale zmiana obiektywu w trudnym i eksponowanym miejscu trasy wymaga dużej ostrożności i wprawy. Dlatego dodatkowe obiektywy i filtry lepiej stosować już na bezpiecznym terenie, poza ferratami.

Byliśmy pod wrażeniem Karola Nienartowicza* i ilości używanego przez niego sprzętu, gdy kilka lat temu na nasze zaproszenie spędził z nami kilka dni w Dolomitach, wędrując po górach i zdradzając nam przy tym trochę tajników swojego świetnego warsztatu fotograficznego.

Opcją umożliwiającą ciekawe ujęcia jest fotografia robiona z drona, ale sprawdźcie, czy w miejscu, w którym chcecie latać, nie ma zakazu. My zrobiliśmy tylko kilka takich ujęć do tego przewodnika, nie tylko z powodu zakazów, lecz także dlatego, żeby nie zakłócać spokoju innych osób w górach.

Przy okazji – nie róbcie zdjęć na ferratach telefonami. Nie dlatego, że robią słabe zdjęcia, tylko z powodu bezpieczeństwa. Telefon zostawcie schowany w zamykanej kieszeni, jako awaryjne łącze ze światem w razie kłopotów. Widzieliśmy kilka aparatów telefonicznych spadających wbrew woli swoich właścicieli.

Na koniec jedna uwaga, jakiej udzielił nam Marcin Dobasa*, gdy oglądał nasze zdjęcia przygotowywane do tego przewodnika:
– Bardzo ładne, super na okładkę, ale dlaczego jesteście ubrani na czarno? Na ciemnej, szarej skale zupełnie was nie widać. I to prawda! Jeśli chcecie mieć ładne zdjęcia z wakacji – w góry ubierajcie się kolorowo. Będzie was lepiej widać na zdjęciach. Będzie to bardzo przydatne również wtedy, jeśli ktoś będzie was szukać.

* Marcin Dobas – fotograf National Geographic Polska, podróżnik, geolog, ratownik górski, pilot wycieczek. Członek międzynarodowego teamu fotografów Olympus Visionaries, Ambasador Eizo. Autor książki Fotowyprawy.
* Karol Nienartowicz – fotograf gór, podróżnik, malarz i autor książki Górskie wyprawy fotograficzne. Prowadzi kursy fotograficzne w Polsce i za granicą. Autor kilku wystaw, publikacji, zdobywca nagród i wyróżnień na konkursach i wystawach, m.in. zwycięzca Grand Prix na międzynarodowym konkursie fotograficznym National Geographic.

Rozpocznij druk i naciśnij przycisk Enter, aby wyszukać

Koszyk

Brak produktów w koszyku.