Zejście z przełęczy Pomagagnon to niekończący się bieg w dół piargami. Pięty zapadają się głęboko w kamyki, a wysokości ubywa w oczach. Taki bieg po piargach to absolutnie wyjątkowe doświadczenie
Via ferrata Michielli Albino Strobel
wysiłek
1234
widowiskowość
1234
zabezpieczenie
1234
trudność
C 1
przejście
5 godz.
podejście
45 min
wspinaczka
2 godz. 45 min
zejście
1 godz. 30 min
suma podejść
940 m
wspinaczka
500 m
orientacja
W
termin
VI – X
mapa
Tabacco 03
długość
7 km
Klettersteig Albino Michielli Strobel
Parking przy hotelu Fiames – Punta Fiames 2240 m – Forc. del Pomagagnon 2178 m – parking przy hotelu Fiames
Jadąc drogą SS51 z Cortina d’Ampezzo do Dobbiaco, tuż za granicą Cortiny wjeżdżamy do malutkiej miejscowości Fiames. Z lewej strony mijamy pamiętający jeszcze stare dobre czasy hotelik Fiames i parkujemy na małym parkingu po drugiej stronie drogi. Przed nami, prawie na wyciągnięcie ręki, wyrasta ściana Punta Fiames, ana niej Ferrata Michielli Strobel – cel naszej wycieczki.
Z prawej strony parkingu odnajdujemy szlak oznaczony drewnianymi drogowskazami Ferrata Strobel i ruszamy w drogę. Przecinamy dwie żwirowe drogi i idziemy dalej przez las ścieżką wijącą się coraz stromiej pod górę. Chwilę później dochodzimy do osuwiska skalnego, po którym wspinamy się na wysokość ok. 1625 m, gdzie bezpośrednio pod pionową ścianą Punta Fiames znajduje się idealne miejsce na odpoczynek. Skręcamy w prawo i kontynuujemy podejście skalną półką w kierunku Cortiny. Dziesięć minut później, po 90 metrach przewyższenia, dochodzimy do początku ubezpieczenia (stalowa lina), gdzie zakładamy uprząż i rozpoczynamy wspinaczkę. Całe podejście do początku ferraty jest mocno nasłonecznione. Latem, w pełnym słońcu, nie ma szansy na najmniejszy kawałek cienia – na tym stromym kamienistym podejściu jest bardzo gorąco. Tylko przed południem, w miejscu pierwszego odpoczynku, tuż pod ścianą Punta Fiames można znaleźć trochę chłodu, później promienie słońca zalewają całą trasę. Dlatego na Ferratę Michielli Strobel najlepiej wyruszyć wcześnie rano lub wybrać się w chłodniejszy dzień.
Ferrata Michielli Strobel wiedzie łatwą, dobrze ubezpieczoną trasą. Skała jest solidna, z wieloma chwytami; tylko w kilku miejscach naturalna rzeźba terenu została uzupełniona niezbędnymi sztucznymi ułatwieniami. Ciekawie poprowadzona droga składa się z kilku ubezpieczonych odcinków przerywanych łatwymi podejściami bez asekuracji wiodącymi wzdłuż tarasów i eksponowanych, wymagających uwagi półek skalnych. W górnym odcinku napotykamy na eksponowaną drabinę i kilka klamr. Ostatni, 20-metrowy odcinek ubezpieczenia spotykamy na wysokości 2170 m, kończy się Ferrata Michielli Strobel a do szczytu Punta Fiames (2240 m) zostaje nam już tylko kilkadziesiąt metrów podejścia.
Droga powrotna z Ferrata Michielli Strobel prowadzi mało widoczną ścieżką skierowaną na północ. Później trasa skręca lekko w prawo i dochodzimy nią nad imponującą, kilkusetmetrową przepaść. Idziemy wzdłuż krawędzi urwiska i na jego końcu ponownie skręcamy w prawo, prawie na wschód. Trawersując zbocze, zostawiamy po lewej stronie dolinę i dochodzimy do siodła Forc. del Pomagagnon na wysokości 2178 m, pomiędzy Camp. Dimai a Croda de Longes. Dalej ruszamy w dół szlakiem 202 w kierunku na Cortina, Fiames i uważnie pilnując ścieżki, zbiegamy stromym piarżyskiem w dół. Niestety śnieg zimą, a woda wiosną co roku zmienia to miejsce i trasę zejścia. Trzeba uważnie patrzeć przed siebie, aby znaleźć właściwe zejście. Na około 1700. metrze skręcamy w prawo i wychodzimy ze żlebu piarżyska na szlak 218. Miejsce odejścia oznaczone jest małymi, słabo widocznymi piramidkami z poukładanych kamieni – łatwo jest je przeoczyć, zbiegając po piargach. Dalej idziemy oznakowanym szlakiem w kierunku Fiames. Uwaga! Po drodze mijamy jeszcze jedno wyraźnie oznaczone rozgałęzienie szlaku z drogowskazami w stronę Fiames lub Cortiny. My oczywiście kierujemy się w stronę Fiames. Z tego miejsca po 25 minutach dochodzimy do parkingu.
Ferrata Michielli Strobel jest długo nasłoneczniona w ciągu dnia dlatego dostępna jest szybciej niż inne ferraty w regionie. Niestety latem na tej trasie jest bardzo gorąco.
Na końcu wąwozu którym schodzimy z przełęczy Pomagagnon w lewo odchodzi ścieżka prowadząca na trasę Sentiero Attrezzato Zumeles. Można te dwie trasy połączyć w jedną, choć są zupełnie inne w charakterze. Taka połączona trasa to już poważne przedsięwzięcie. Można się nawet pokusić aby dzień zakończyć w schronisku Son Forca, a następnego dnia wrócić na przełęcz Pomagagnon po pokonaniu Sentiero Ivano Dibona. Trzeba jednak mieć na uwadze, że będą to trasy po kilkanaście godzin.
Via ferrata Michielli Strobel to piękna, klasyczna, łatwo dostępna ferrata, bardzo naturalnie poprowadzona zachodnią ścianą Punta Fiames. Dobrze ubezpieczona, wyposażona tylko w niezbędne ułatwienia trasa prowadzi eksponowanymi tarasami i półkami skalnymi. Miejscami mocno eksponowane półki wymagają dużej uwagi. Trasa została zbudowana w roku 1964 i poświęcona jest przewodnikowi Michielli Albino Strobel. Poprowadzona jest w klasycznym stylu, wykorzystuje do maksimum naturalne ukształtowanie półek skalnych do podejścia. Ze względu na bliskość Cortiny oraz łatwy dojazd ferrata jest bardzo popularna, dlatego polecamy ją szczególnie na początku lata oraz jesienią, kiedy jest mniej turystów. Ci, którym po wspinaczce na Via ferrata Michielli Strobel będzie za mało wrażeń, mogą podczas powrotu odbić w lewo na wysokości 1800 m i pójść na Sentiero Attrezzato Zumeles Ferratę Terza Cengia (trzecia półka) lub Passeggiata di Croda. Terza Cengia to bardzo długa, stromo wspinająca się półka, która prowadzi obok szczytu Punta Erbing aż do przełęczy Forcella Zumeles. Stąd trasą 204, 211, 218 dochodzimy do miejsca startu. Przejście jej wymaga dodatkowych pięciu godzin, łącznie robi się z tego bardzo długa wycieczka. Michielli Strobel, którego imieniem nazwano ferratę, przewodnikiem górskim został w 1952 roku i był jednym z najbardziej znanych członków wyjątkowej grupy wspinaczy – przewodników alpejskich nazywanych Scoiattoli di Cortina (Wiewiórki z Cortiny). Zginął tragicznie w 1964 r., spadając z Torre Piccola, jednej z wież Falzarego przy Lagazuoi. Jego brat, Paolo Michielli Strobel, również członek tej grupy, jeszcze do niedawna prowadził Ristorante Grill Da Strobel na przełęczy Falzarego, gdzie jest miejsce startu do wspinaczki na Col dai Bos (Ferrata Alpini).
Podpis 1:
Podpis 2:
Podpis 3:
Podpis 4:
Podpis 5: